AmberPodcast Odcinek #2 Widoczność na drodze

Dlaczego używanie świateł przeciwmgielnych zamiast drogowych lub mijania jest niedopuszczalne przy dobrej pogodzie? Czy wiesz, że po zmroku pieszy nienoszący odblasków jest widoczny przez kierowcę z odległości zaledwie kilku, kilkunastu metrów? Jeżeli chcesz dowiedzieć się co zrobić, by zostać zauważonym przez innych uczestników ruchu, wysłuchaj drugiego odcinka AmberPodcast, w którym w trakcie rozmowy z nadkomisarz Joanną Skrent z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku przedstawimy skuteczne sposoby jak zadbać o swoje bezpieczeństwo na drodze podczas trudnych warunków drogowych. 

Anna Kordecka: Witajcie w drugim odcinku AmberPodcast. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak warunki atmosferyczne wpływają na naszą widoczność na drodze? Dziś w AmberPodcast zgłębimy ten temat, analizując jak mgła, śnieg czy inne opady atmosferyczne wpływają na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Do udziału w dzisiejszym odcinku zaprosiłam nadkomisarz Joannę Skrent z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku.

Joanna Skrent: Dzień dobry. 

AK: Dlaczego widoczność jest podstawą bezpieczeństwa na drodze? 

JS: Widoczność to ten element, który wpływa bardzo mocno na nasze bezpieczeństwo. Dlaczego? Ponieważ jeżeli nie mamy tej widoczności, to po prostu nie widzimy, co dzieje się na drodze. A to jest chyba najważniejszy element tego, żeby zauważyć jakieś potencjalne zagrożenie, żeby widzieć, jakie jest oznakowanie, jaka jest sytuacja drogowa i dostosować swój styl jazdy właśnie do tego, co dzieje się na drodze.

AK: Jakie warunki atmosferyczne mają największy wpływ na widoczność na drodze? 

JS: Przede wszystkim wszelkiego rodzaju warunki, które wpływają na ograniczenie tej widoczności, a więc opady śniegu, opady deszczu, również mgła. To nie musi być bardzo gęsta mgła, wystarczy, że w jednym miejscu będzie ta mgła większa, w drugim miejscu troszkę się rozrzedzi. Także niskie słońce, które nas będzie oślepiało, to również jest taki element, który wpłynie na naszą jazdę.

AK: Jakie są specjalne wytyczne dotyczące korzystania ze świateł drogowych w różnych warunkach atmosferycznych? 

JS: Jeżeli chodzi o światła, przede wszystkim musimy być tego świadomi, że są odpowiednie przepisy dotyczące warunków technicznych i tego, w jaki światła dany rodzaj pojazdu powinien być wyposażony. Mamy obowiązek używania tych świateł, od nie tylko zmierzchu do świtu, jak to było kiedyś, ale przez całą dobę. Tutaj od zmierzchu do świtu jak najbardziej będą zobowiązani również rowerzyści, ale także podczas jazdy tunelem. Ponieważ rowerzyści w ciągu dnia mogą to oświetlenie zdjąć, natomiast podczas jazdy, chociażby już w tunelu, muszą takie oświetlenie z powrotem w ciągu dnia też założyć. Są też odrębne przepisy, które mówią o używaniu świateł przeciwmgielnych. A więc, w momencie, kiedy będą te warunki, które ograniczają widoczność, to nie tylko mgła, tak jak nazwa świateł mogłaby wskazywać, ale również deszcz lub śnieg. To mamy tutaj obowiązek używania tylnych świateł przeciwmgłowych, ale wtedy dopiero, kiedy widoczność spadnie poniżej 50 metrów, a więc nie za każdym razem. Natomiast przednie światła przeciwmgłowe można mieć, ale nie trzeba, nie jest to obowiązkowy element wyposażenia. Oczywiście, jeżeli mamy takie światła, to muszą one być sprawne i muszą być one również używane właśnie tylko wtedy, kiedy mamy zmniejszoną przejrzystość powietrza. 

AK: Dlaczego używanie świateł przeciwmgielnych zamiast drogowych lub mijania jest niedopuszczalne przy dobrej pogodzie?

JS: Takie używanie świateł, szczególnie jeżeli nie będą one dobrze ustawione, może zwyczajnie oślepić innych kierujących. Te światła przeciwmgłowe doświetlają nam dodatkowo przestrzeń przed nami, a więc mogą stanowić dodatkowe źródła oślepiające kierujących. Szczególnie jadących z naprzeciwka, ale również tych, którzy jadą przed nami. Dlatego podczas zwykłych warunków pogodowych nie można takich świateł używać. Są do tego światła normalne, mijania bądź też tutaj, jeżeli mówimy o zmierzchu, światła drogowe, które również są tutaj pod pewnymi względami do używania, tak aby nie oślepiać innych kierujących. 

AK: W jaki sposób specjalne oznaczenia na drodze lub technologie, tak jak wycieraczki, światła adaptacyjne, czy może kamery pomagają poprawić widoczność w trudnych warunkach atmosferycznych?

JS: Przede wszystkim sprawne wycieraczki, to nasza widoczność. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy mamy niesprawne wycieraczki, jedziemy podczas silnych opadów deszczu, nawet niesilnych, zwykłych, normalnych opadów deszczu, to w tym momencie, w ciągu kilku sekund, nasza przednia szyba jest już tak zapadana” kroplami, że zwyczajnie nie widzimy nic, co jest przed nami. Są różnego rodzaju systemy doświetleń, chociażby przejść dla pieszych, które zwiększają widoczność właśnie w tym miejscu, jeżeli ktoś się będzie znajdował. Ale również takie systemy, które wpływają na widoczność samej drogi, tak zwane „kocie oczka”, które mogą być i po krawędziach drogi umieszczone, czy na linii rozdzielającej pasy, a więc w warunkach niedostatecznej widoczności. Wtedy, kiedy jest też ciemno, bardzo ładnie będą nam wyznaczały nasz tor jazdy, co szczególnie jest ważne na łukach drogi. 

AK: A jakie są główne zagrożenia dla pieszych na drodze i jak można im przeciwdziałać? 

JS: Głównym zagrożeniem dla pieszych to będzie po prostu uczestnictwo w wypadku drogowym, ale najczęściej wynikające właśnie z tego, że ten pieszy nie był zauważony. A więc znowu wracamy do właśnie widoczności, nie tylko jako kierujących, ale przede wszystkim też pieszych na drodze, którzy powinni zadbać o swoją widoczność. A więc z jednej strony zachowywać się tak, aby być pewnym, że kierujący nas zauważył, chociażby przy przechodzeniu przez przejście dla pieszych. Ale w warunkach, zmniejszonej przejrzystości powietrza wtedy, kiedy jest już po zmierzchu, zadbać o to, żeby czy odblaskiem, takim klasycznym, czy też LED-owym dawać znać innym uczestnikom ruchu drogowego, że jesteśmy na drodze.

AK: Jakie są zalecenia dotyczące noszenia kamizelek odblaskowych przez pieszych? 

JS: Jeżeli mówimy o kamizelkach odblaskowych i w ogóle o wszelkich elementach odblaskowych, to dobrze by było, żeby one przede wszystkim spełniały swoją rolę. Żeby spełniały swoją rolę, powinny być certyfikowane, a więc posiadać odpowiedni certyfikat, ponieważ to, co można zauważyć na drodze to, to że nie każda kamizelka odblaskowa prawidłowo „odbłyskuje” światło reflektorów. Są takie, które tak naprawdę są widoczne, bo są jaskrawe, ale po zmierzchu już nie będą spełniały swojej funkcji, a więc dobrze jest sprawdzić, czy faktycznie ten odblask jest dobrej jakości i spełnia swoją rolę. Można to zrobić, chociażby nawet w sklepie, jeżeli gdzieś w jakieś zaciemnione miejsce się udać, światłem poświecić na ten odblask. Dobrze jest po prostu przede wszystkim sprawdzić, czy dany odblask, który będziemy zakupywali i kamizelka odblaskowa ma certyfikat. Drugą rzeczą, to przede wszystkim jest ubieranie tych elementów odblaskowych w taki sposób, aby były widoczne. Więc jeżeli ubierzemy ten odblask i schowamy pod rękawem kurtki bądź też na tę kamizelkę odblaskową nałożymy duży plecak, to musimy się z tym liczyć, że tej już roli swojej, ten odblask spełniać nie będzie, więc musi on być na wierzchu widoczny, dla innych kierujących.

AK: A czy istnieją miejsca, w których widoczność na drodze bywa najczęściej ograniczona? 

JS: To bardzo często drogi i odcinki dróg takie, gdzie występuje jakaś roślinność w skrajni jezdni. Nie tylko drzewa, ale również krzaki. To również łuki drogi. To są miejsca, gdzie jakaś przeszkoda będzie na krawędzi chodnika i jezdni, i będzie zasłaniała widoczność pieszego. Z drugiej strony właśnie łuki drogi. Również inne obiekty znajdujące się przy drodze, które będą zasłaniały tę widoczność dla kierujących i nie będą oni widzieli samochodów, które nadjeżdżają bądź też z naprzeciwka, bądź też jadą przed nimi. 

AK: Czy reflektory samochodowe mogą wpływać na zmęczenie wzrokowe kierowcy, zwłaszcza podczas jazdy nocą?

JS: Zdecydowanie tak. Jeżeli będziemy mieli światła źle wyregulowane to będziemy oślepiać innych kierujących. Jadąc długo za kimś będziemy go po prostu oślepiać. Będziemy powodowali to, że jego oczy bardzo szybko się zmęczą. W tym momencie, kiedy nasze światło reflektorów będzie odbijało się w jego lusterkach, jego oczy trudno będą się adaptowały do z kolei ciemności przed nim. A więc też nie będzie widział dokładnie tego, co się dzieje. Ale również, jeżeli będziemy mieli zabrudzone reflektory, zmatowione bardzo mocno, to samemu sobie ograniczymy widoczność. Nie będziemy po prostu mieli pełnego światła, który powinny dawać nasze reflektory na drodze. 

AK: Czy możemy w jakiś sposób zadbać o utrzymanie sprawności reflektorów tak, aby zmaksymalizować widoczność?

JS: Jak najbardziej możemy zadbać o światło naszych pojazdów, patrząc, chociażby na to, czy są one zabrudzone, czy nie. Dobrze jest szczególnie podczas długich tras w momencie jakiejś przerwy, czy tankowania, również umyć nie tylko przednią szybę, nie tylko boczne szyby, ale również reflektory naszych pojazdów. Z drugiej strony zobaczyć, czy nie uległy one zmatowieniu. Można nawet domowym sposobem, te reflektory odświeżyć i sprawić, żeby dawały nam one pełne światło naszego oświetlenia samochodowego.

AK: A jakie są te domowe sposoby na oczyszczenie reflektorów?

JS: Takim domowym sposobem będzie m.in. zakup odpowiedniej pasty polerskiej, która właśnie ma za zadanie polerować powierzchnię reflektora. Oczywiście można  w profesjonalnym serwisie uzyskać, taką usługę. Ale również można to uczynić u siebie w domu, zaopatrując się właśnie, w taką specjalną pastę plus polerkę do reflektorów i tak naprawdę można bardzo szybko zauważyć jak duża różnica jest pomiędzy takim zmatowionym, dającym półświatło reflektorem, a praktycznie już przezroczystym, takim lustrzanym reflektorem.

AK: Ograniczona widoczność, to także ogromne zagrożenie dla pieszych, tak jak już wspomniałyśmy wcześniej. Zwłaszcza tych, którzy chodzą w ciemnych ubraniach i nie noszą odblasków. Jakie są korzyści z noszenia odblasków, zwłaszcza w warunkach słabej widoczności? Jak to wpływa na to, że pieszy ma szansę uniknąć zderzenia z samochodem?

JS: Największą korzyścią to będzie po prostu zachowanie własnego życia i zdrowia, ponieważ pieszy w zderzeniu z pojazdem ma o wiele mniejsze szanse, że uniknie jakichkolwiek ciężkich obrażeń. Bardzo często są to wypadki z licznymi obrażeniami, jeżeli chodzi o pieszych. Tu można bardzo prosto do życia odwołać i do porównania, jak wygląda osoba bez odblasku i jej widoczność na drodze do tego, jak wygląda używanie elementów odblaskowych. Wyobraźmy sobie, że jedziemy drogą z prędkością około 90 km na godzinę, tutaj, jeżeli będzie osoba na drodze bez żadnego odblasku dostrzeżemy ją dopiero około 20-30 metrów, nawet czasem i 15 dopiero metrów od niej, a jadąc przy tej prędkości, czyli 90 km na godzinę, przez jedną sekundę przejedziemy prawie właśnie te 20-30 metrów. Tak że to jest praktycznie odległość, którą przejdziemy w ciągu jednej sekundy. A czas reakcji kierującego to jest właśnie jedna sekunda, ale to jest czas reakcji. Do tego trzeba dołożyć samo zadziałanie systemu hamowania, samą tę drogę zatrzymania pojazdu, a więc będzie już o wiele za późno. W momencie, kiedy my zobaczymy pieszego, to tak naprawdę zaraz w następnym ułamku sekundy on wyląduje kolokwialnie mówiąc na naszej masce; potrącimy go. Natomiast jeżeli pieszy, będzie miał odblask, to możemy go zauważyć, szczególnie jeżeli będzie poza obszarem zabudowanym, w światłach drogowych, będziemy go widzieli już z około 150 metrów, a więc mamy pięciokrotnie większą szansę na uniknięcie zderzenia z pojazdem. A to tak naprawdę jest ta cienka linia, która odgradza nas od udziału w wypadku drogowym.

AK: Czy kierujący pojazdem ma obowiązek posiadania kamizelki odblaskowej w pojeździe? 

JS: Jeżeli jest kierującym, to według prawa polskiego takiego obowiązku nie posiada. Ale bardzo dobrze by było, żeby każdy z nas taką kamizelkę odblaskową w pojeździe swoim miał. I nie tylko jedną, najlepiej kilka, jeżeli poruszamy się gdzieś z innymi osobami. Dlaczego? Bardzo łatwo można sobie wyobrazić sytuację, gdzie dochodzi do awarii pojazdu i musimy wyjść z pojazdu, ustawić trójkąt ostrzegawczy, zmienić koło, sprawdzić co się stało z naszym pojazdem, czasami jakąś awarię w wyniku przegrzania pojazdu. I w tym momencie tak naprawdę stajemy się pieszymi. A więc, po pierwsze mamy ten prawny obowiązek, już jako znajdujący się poza obszarem zabudowanym piesi do używania elementów odblaskowych. Ale druga rzecz najważniejsza, nasze bezpieczeństwo. W momencie, kiedy zdarzy nam się taka historia po zmierzchu, samo ustawienie trójkąta ostrzegawczego może być niebezpiecznym zadaniem, szczególnie na drogach szybkiego ruchu, a więc tutaj bardzo ważne jest, abyśmy sami byli widoczni. Dlatego zachęcamy jako policja do używania elementów odblaskowych nie tylko tam, gdzie prawo nam tego nakazuje. Nie tylko w tych porach, ale przez cały rok, nawet w lecie, żebyśmy mieli przy sobie odblask, właśnie, żeby podczas takiej awarii pojazdu odpowiednio zabezpieczyć i pojazd, i siebie. Ale też po prostu, żebyśmy w każdej sytuacji, czy to będziemy pieszymi, czy podczas awarii pojazdu, czy będziemy jechali rowerem. Nawet w lecie, może nam się zdarzyć taka sytuacja, że będziemy wieczorem wracali gdzieś znad jeziora, znad morza, z wypoczynku i dobrze jest właśnie zadbać o swoje bezpieczeństwo.

AK: Dziękuję za dzisiejsze spotkanie, w którym gościem była nadkomisarz Joanna Skrent z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku i do usłyszenia w kolejnych odcinkach AmberPodcast.

UWAGA! Utrudnienia na węźle Turzno związane z protestem rolników!

 

W związku z protestami rolników, występują utrudnienia w ruchu na węźle autostradowym: Turzno.

Prosimy o ostrożną jazdę.

Bieżące informacje z trasy dostępne w naszej aplikacji AmberOne.